sie 30 2002

Mam Wam coś do powiedzenia!


Komentarze: 5

Cześć! Dzisiaj byłam znowu nad jeziorem. Wcześniej, bo o 13:00. Kąpałam się i opalałam. Po brzegu chodził psychicznie chory facet, który mył swoje ciuchy w jeziorze i śmiał się do wszystkich. Palnięty, nie? Podczas pływania przypomniała mi się równie śmieszna przygoda, wtedy jeszcze nie posiadałam bloga. Opowiem Wam, a Wy skomentujecie. Pewnego razu pływałam sobie w jeziorze. Było dużo ludzi, a na brzegu stała stara i gruba baba. Koło mnie pływał nieznany mi chłopak ( jakieś sześć lat miał ). Ta facetka  patrzyła na niego i gadała, by wyszedł z wody, osuszył się i tam podobne głupstwa. Gapiła w jego stronę i równocześnie w moją, bo byłam tuż przy nim. On nie wychodził, ja też. I ta baba nie dawała za wygraną, koniecznie chciała, by chłopak wylazł. I po pewnym czasie wyszedł,  ale poszedł na inny koc... a baba nadal wrzeszczała, patrząc się... NA MNIE! ONA MNIE Z KIMŚ POMYLIŁA! Ale jaja! I wrzeszczy: Jessica, wyjdź, okryj się! Wkurzona nurkowałam a ona, że się zachłysnę... w końcu tak mnie wkurzyła, że wylazłam z wody i usiadłam na mój koc. A ona zmieszana i zawstydzona gada do swojej dziewczyny, która była z nią: ale ona ( ja ) jest podobna do naszej Jessicy, co nie? Tylko ( tu nie dosłyszałam ) ma inne. Jestem stara i głupia... Ale jaja, co? Skomentujcie to! Dzisiaj, wracając znad brzegu widziałam z daleka moją nauczycielkę, którą nie lubię. Niedługo się z nią spotkam w szkole :(((((... Pa... 

..:kasia:.. : :
edzia
31 sierpnia 2002, 08:28
ojejku to niesamowita historia:)
31 sierpnia 2002, 00:07
Hehh to było nagadac tej pani ze sie przez nia zestresowalas :)) Niechby jej jeszcze bardziej głupio było :D Pozdrowka :)
30 sierpnia 2002, 23:42
Czesc dziekuje za wpisik mas fajny blogus. Kiedys tutaj pisalam i co nieco siem zmienilo... Pa pa
karotka
30 sierpnia 2002, 23:09
heheh fajnie to musialo wygladac:)
30 sierpnia 2002, 23:06
Heh no to miala przygode;P

Dodaj komentarz